Co daje mech na ścianie w salonie?

Do mieszkań, szczególnie tych zlokalizowanych w gwarnych miastach, właściciele coraz chętniej wprowadzają elementy natury. Robią to nie tylko poprzez zastosowanie stylów wykończenia wnętrz nawiązujących do przyrody, wykorzystując drewno czy naturalny kamień, ale także inwestując w intrygujące, żywe ozdoby, jak mech na ścianie, ułożony w wymyślną kompozycję.

Umieszczanie naturalnej zieleni w domu ma działanie kojące dla ich mieszkańców, uspokaja, pozwala się wyciszyć i zrelaksować. Trudno się więc dziwić popularności ścian z mchu do salonu czy innych pomieszczeń. Co jeszcze daje mech chrobotek, poza oryginalnym wyglądem?

Wszystko o mchu na ścianie

Niezwykle dzisiaj popularny, stosowany jako żywa dekoracja, mech na ścianę w salonie to porost nazywany mchem chrobotkiem reniferowym. To kuzyn znanego wszystkim ze spacerów leśnego mchu, a jego nazwa bierze się z charakterystycznego wyglądu rośliny, upodobniającej go właśnie do poroża renifera. W przeciwieństwie do swojej leśnej odmiany nie wymaga podlewania, zraszania ani przycinania. Mimo to pozostaje zielony, nawet po odseparowaniu go od naturalnego podłoża. Co więcej, mech na ścianę w salonie może przybrać różne kolory – porost wybarwia się nie tylko na odcienie zieleni, ale również na kolor czerwieni czy fioletu.

Dlaczego ściana z mchu w salonie jest tak popularna, czyli co daje zastosowanie mchu na ścianie?

Lista pozytywów, jakie daje mech na ścianie w salonie, jest naprawdę imponująca. Warto zacząć od jego strony estetycznej – to naprawdę oryginalna i niepowtarzalna ozdoba, pozwalająca za każdym razem uzyskać inny efekt. Każda kompozycja przygotowana z mchu na ścianę będzie się wzajemnie od siebie różnić ze względu na specyfikę materiału, z jakiego jest wykonana. Warto uwzględnić też „bezobsługowość” tej żywej ozdoby. Zielona ściana z mchu nie wymaga specjalistycznej pielęgnacji – podlewania, zraszania ani podcinania. Jest to też ozdoba w pełni bezpieczna dla osób zmagających się z alergiami, w tym pyłkami roślin, ponieważ nie wydziela szkodliwych substancji ani nie gromadzi kurzu.

Mech na ścianie w salonie przyda się też miłośnikom spokoju – porost ten z jednej strony doskonale wycisza pomieszczenie, izolując je od zewnętrznych hałasów, z drugiej poprawia wewnętrzną akustykę, wpływając np. na odbiór muzyki czy efektów dźwiękowych podczas oglądanych filmów. Na koniec zostaje jeszcze kwestia montażu panelu z mchem na ścianie w salonie – ten również jest bardzo prosty i możliwy do wykonania przez fachowca w bardzo krótkim czasie.

Zielone ściany i mech chrobotek – jak zadbać o żywe dekoracje?

Podstawowym parametrem dla przeżycia porostu jest utrzymanie wilgotności powietrza w pomieszczeniu na odpowiednim poziomie. W przypadku mchu powinien się on utrzymywać na minimalnym poziomie 50%, ponieważ roślina samodzielnie pobiera wtedy z otoczenia niezbędną dla siebie wodę. Ściana z mchu w salonie może być zainstalowana w dowolnym miejscu, ponieważ dostęp do światła słonecznego również nie ma w jej przypadku znaczenia – porost jednakowo dobrze zachowuje się w cieniu, jak i w miejscach o dużym nasłonecznieniu.

Podsumowując, co daje mech na ścianie w salonie? Przede wszystkim to bardzo wdzięczna, przyjemna dla oka i samopoczucia dekoracja z żywych roślin, która jednocześnie nie ma praktycznie żadnych wymagań, aby doskonale się prezentować. Można zainstalować ją w dowolnym miejscu, nawet bez dostępu do światła słonecznego, a jedynym wymaganiem pozwalającym jej przetrwać, jest wilgotność na poziomie optymalnym również dla człowieka, wynoszącym 50%.